Odporność
Wróciłam do pracy i to mnie bardzo motywuje :).
Mamy 3 filary odporności:
1. flora jelitowa
2. odporność komórkowa- różnego rodzaju limfocyty, makrofagi, działają niespecyficznie, na różne patogeny
3. odporność humoralna czyli produkcja przeciwciał przeciw konkretnym patogenom.
Z tych trzech najważniejsza jest flora jelitowa.
Ale by mikrobiota czyli żywy i dynamiczny organizm naszych bakterii jelitowych mógł nas chronić, potrzebna jest BIORÓŻNORODNOŚĆ.
Prawidłowa mikrobiota powinna zawierać KILKASET różnych gatunków bakterii, w stanach patologicznych obserwuje się, że jest ich znacznie, znacznie mniej, czasem tylko kilkadziesiąt gatunków. Zbyt mała bioróżnorodność przyczynia się do powstawania otyłości, zaburzeń metabolicznych jak insuliooporność, cukrzyca, do zaburzeń lipidowych, do różnego rodzaju stanów zapalnych uszkadzających narządy, do nowotworów i otępienia.
Co możemy zrobić, żeby nasza mikrobiota była zróżnicowana?
Ważne są PREBIOTYKI czyli to, co karmi różne gatunki bakterii. One mają bardzo specyficzne wymagania. Mówimy tu o skrobi opornej, fruktanach, polifenolach.
Skrobię oporną zawierają m.in.: zielone banany, pełnoziarniste zboża, różnego rodzaju fasole, soczewica, groch, ciecierzyca, kasza jaglana i gryczana, ryż pełnoziarnisty, ziemniaki ugotowane i ostudzone.
Fruktany to czosnek, cebula, por, szparagi, brzoskwinia, banany, arbuz, burak, brukselki, cukinia, otręby pszenne, chleb żytni, topinambur.
Polofenole to kapusta, czosnek, cebula, gotowane pomidory i marchew, zielona herbata, oliwa z oliwek, ciecierzyca, pietruszka, szczypiorek, sałata.
Również przyprawy: kurkuma, curry, pieprz czarny, oregano, tymianek, rozmaryn.
Owoce różne, szczególnie suszone: daktyle, figi, śliwki oraz jagodowe- borówki, porzeczki. Orzechy laskowe, pistacje, migdały.
I absolutny rekordzista wśród polifenoli, najwyższa zawartość- kakao! I gorzka czekolada.
Jak widać, aby wszystkie nasze bakterie były zadowolone, potrzebne jest urozmaicone jedzenie, z dużą ilością warzyw, przypraw i pełnoziarnistych zbóż.
Te bakterie są wybredne, nie przeżyją karmione na okrągło białym chlebem z szynką. A bardzo wiele osób się odżywia w ten sposób, szczególnie wśród dzieci, nastolatków i osób starszych.
Dużo leków zaburza florę jelitową:
-powszechnie stosowane inhibitory pompy protonowej w zapaleniu żołądka i refluksie
-antybiotyki
-antykoncepcja hormonalna
-psychotropy, antydepresanty
-metformina w leczeniu cukrzycy
-NLPZy, aspiryna stosowane w leczeniu bólu.
-statyny obniżające poziom cholesterolu
-środki przeczyszczające i lewatywy
Dlatego ludzie często po tych lekach tyją i pojawiają się różnego rodzaju stany zapalne. Zwierzętom w hodowli masowej podaje się antybiotyki, żeby je szybciej utuczyć.
Właśnie dlatego pacjenci z otyłością i cukrzycą są bardziej podatni na zakażenie koronawirusem, jak również na inne wirusy i bakterie.
Probiotyki nie są uniwersalnym panaceum na problemy z florą jelitową, jak się to wydawało jeszcze kilka lat temu, to się już zmieniło w medycynie.
Można wykonać badanie mikrobioty jelitowej i dobrać indywidualne leczenie, szczególne korzyści są w zaburzeniach metabolicznych, hormonalnych, w otyłości i nowotworach. Jeśli ktoś jest zainteresowany wykonaniem takiego badania, to proszę o kontakt.
Flora jelitowa to jest nasz skarb, o który trzeba codziennie dbać.